W październiku 2019 r. dowiedziałam się, że mam raka piersi prawej, miałam robioną biopsję grubo igłową i wynik był taki: Rak naciekający NST G1 (3+2+1), ER: 100%, PGR: 100%, HER2: 1+, kI67: 10%. W grudniu 2019 r. miałam operację oszczędzającą i wynik guza trochę się zmienił: Typ histopatologiczny: rak (d. przewodowy) naciekający - NST. Stopień złośliwości: G2 (2+3+1) wg Nottingham.
Liczba wszystkich węzłów chłonnych z przerzutami: 1 (z naciekiem torebki węzła chłonnego, bez jej przekroczenia). Liczba wszystkich znalezionych węzłów: 1 (średnica największego przerzutu w węźle chłonnym: 0,6 cm).
pTNM: pT1b N(sn) 1a
W lutym 2020 r. miałam radioterapię, nie miałam chemii. Leczenie: Nolvadex d i reseligo 3,6.
We wrześniu 2020 r zaczęłam mieć problemy z prawą ręką - drętwienie i ból, w nocy nie mogłam w ogóle spać. Okazało się, że mam uszkodzony nerw pośrodkowy, zrobiłam badanie EMG i okazało się, że muszę mieć operację.
Jest to ręka prawa z wyciętym węzłem wartowniczym. Czy mogę mieć zabieg w znieczuleniu miejscowym, bo przecież mówiono mi w szpitalu że nie można w tą rękę dawać żadnych zastrzyków, pobierać krwi a z tego co neurochirurg mówił to bym miał robione zastrzyki znieczulające i z antybiotykiem?
Czy przy zastrzykach przeciwzakrzepowych można brać Nolvadex d i Reseligo?
czytaj więcej