Miałam pobierane wycinki z piersi zdrowej. Dostałam wynik, który mnie zaniepokoił.
Opis mikroskopowy Mat.I;-01100/T-04020. Zmiany włóknisto-torbielowate gruczołu piersiowego; włóknienie i poszerzenie przewodów. Widoczne są także ogniskowe nacieki limfocytarne oraz skupiska histiocytów.
Lekarz zapewniał mnie, że to nic groźnego. Może jestem przewrażliwiona, ale strach większy jest od rozsądku. Boję się, żeby nie powtórzyła się historia taka jak z piersią operowaną, bo dwa lat temu skończyłam leczenie inwazyjne, teraz jestem ma hormonoterapii (biorę ETRUZIL).
Bardzo proszę odpowiedź czy tych zmian nie muszę się obawiać i co teraz mam robić?
czytaj więcej