Jestem w trakcie leczenia hormonalnego - 9 m-cy Tamoxifen zamieniony na Atrozol, który zażywam od 3 m-cy. Ponieważ nie mogę sobie poradzić z moją psychiką lekarz prowadzący - onkolog przepisał mi lek Pramolan, który zaczęłam zażywać od paru dni i który świetnie na mnie działa. Z czystej ciekawości wpisałam tu na forum w wyszukiwarkę wyraz "Pramolan" i znalazłam parę odpowiedzi naszych ekspertów, w których znalazł się wyraz "Pramolan". I trochę jestem zdezorientowana. Pani dr n. med. Maria Górnaś nie zaleca Pramolanu tylko wenflaksynę jako lepsze rozwiązanie w połączeniu z tamoksifenem (nie podając konkretnej nazwy leku tylko ogólnie "wenflaksyna" ), natomiast p.dr n. med. Robert Wiraszka w każdej swojej odpowiedzi dot. łagodzenia skutków zażywania tamoxifenu (menopauzy) zaleca Pramolan nazywając go lekiem "ziołowym" na receptę i stawia go na równi z Bellergotem. Bellergot owszem, jest lekiem ziołowym, natomiast z tego co ja wyczytałam Pramolan to syntetyk. No ale nie o to chodzi czy to ziołowy lek czy nie ziołowy tylko jak to jest w ogóle z Pramolanem i Tamoxifenem? Czy przy Atrozolu mogę wspomagać się Pramolanem? Wenflaksyna jak poczytałam ma różne skutki uboczne, a przede wszystkim podwyższa cholesterol a ja mam go już i tak wysoki, mam również nadciśnienie.
czytaj więcej