Na raka piersi zachorowałam w 2008 r. Rak trójujemny (miałam wtedy 36 l.). Przeszłam chemioterapię przedoperacyjną, mastektomię, chemioterapię pooperacyjną, naświetlania. Po dwóch latach przerzuty do śródpiersia i węzłów chłonnych. Chemia Taxol 43 wlewy, po rocznym leczeniu wypisana z całkowitą trzykrotną remisją potwierdzoną PET (2011-2012). W 2018 r. PET - przerzut do prawego płuca, chemioterapia (Capecytabina) - roczne leczenie, progresja. Cisplatyna trzy wlewy po trzy dni - progresja. Navelbina - remisja guz zmniejszył się z 5,2 na 2,9. Kontynuacja leczenia - guz zwiększył się po trzech miesiącach o 4 mm. W dalszym ciągu Navalbina. Nadmienię, że Capecytabina spowodowała zatorowość płuc, pojawił się płyn, obecnie 7 cm.
Czy mam szansę na dalsze leczenie, czy w moim przypadku leczenie dobiega końca?
Czy można usunąć guza chirurgicznie jeżeli jest płyn i guz w płucu jest przerzutem?
czytaj więcej