Mam 43 lata, ostatnia mammografia 1 rok temu - dobry wynik, po roku następna i radiolog stwierdziła, że w piersi jest skupisko z mikrozwapnieniami (może być złośliwe).
Mammografia
Ok. 16 mm ciepłego zwapnienia lateralnie w piersi prawej. Zwapnienie znajduje się daleko lateralnie na godzinie ok. 9, i 8 cm od sutka. Na pierwszy rzut oka łagodny wygląd, ale zwapnienie jest nowe i powinno zostać zbadane. BIRADS-3
USG
Pod prawą pachą liczne węzły chłonne z trochę spuchniętymi, pogrubionymi brzegami. Jeden z węzłów limfatycznych 8 mm wielkości bez z całą pewnością widocznego rdzenia tłuszczowego został poddany biopsji cienkoigłowej. Po długim poszukiwaniu znaleziono rejon wielkości ok. 17 mm z rozsianym zwapnieniem. Rejon na godzinie 9 i 8 cm od sutka poddany biopsji cienkoigłowej pod kontrolą USG. BIRADS-3
Biopsja cienkoigłowa
I: węzły chłonne - mikroskopowo widać populację limfatyczną zdominowaną przez małe dojrzałe limfocyty. Żadnych obcych komórek nie stwierdzono. Przypadek potwierdzono immunobarwieniem na cytokeratynę z negatywnym skutkiem.
II: pierś - ikroskopowo widać fragment nabłonka przejściowego zbudowanego z łagodnych rdzeni. W jednej części fragmentu nabłonka widać różnicowanie apokrynowe. Ponadto kilka makrofagów i dwubiegunowe jądra komórek myoepitelialnych. Obraz jak w fibroadenozie. Nie towarzyszy temu żadne zwapnienie.
Biopsja cienkoigłowa nie jest optymalna dla weryfikacji zwapnienia, zatem dalsze badanie biopsją gruboigłową należy rozważyć.
Bardzo się boję, że skupisko mikrozwapnień prawie zawsze jest złośliwe. Patomorfolog znalazł jeszcze coś innego co nie było widoczne na usg i mammografii.
Proszę o ocenę wyników. Czy biopsja gruboigłowa daje miarodajne wyniki? Czy obszar mikrozwapnień trzeba zawsze wycinać?
czytaj więcej