Witam. Zwracam się z prośbą o opinię na temat proponowanego leczenia.
Przeszłam mastektomię piersi prawej z wycięciem 5 węzłów. Przed mastektomią w wyniku wycięcia dwóch zmian, wcześniej zdiagnozowanych jako łagodne stwierdzono obecność raka DCIS i NST oznaczonego G1 i G2 z reakcją estr. i proges. na poziomie 80% i 90%, Her2 ujemnym i Ki67 5% i 10%. Z uwagi na niezachowanie marginesów cięcia i wieloogniskowy charakter zastosowano mastektomię ( wraz ze skórą, na której pojawił się rumień). Węzły przebadano, przerzutów nie stwierdza się. Mam zleconą chemioterapię 4XAC, potem radioterapię i hormonoterapię.
Bardzo proszę o opinię czy proponowane leczenie jest optymalne i czy są szanse na całkowite wyleczenie?
Z góry dziękuję.
Przeszłam mastektomię piersi prawej z wycięciem 5 węzłów. Przed mastektomią w wyniku wycięcia dwóch zmian, wcześniej zdiagnozowanych jako łagodne stwierdzono obecność raka DCIS i NST oznaczonego G1 i G2 z reakcją estr. i proges. na poziomie 80% i 90%, Her2 ujemnym i Ki67 5% i 10%. Z uwagi na niezachowanie marginesów cięcia i wieloogniskowy charakter zastosowano mastektomię ( wraz ze skórą, na której pojawił się rumień). Węzły przebadano, przerzutów nie stwierdza się. Mam zleconą chemioterapię 4XAC, potem radioterapię i hormonoterapię.
Bardzo proszę o opinię czy proponowane leczenie jest optymalne i czy są szanse na całkowite wyleczenie?
Z góry dziękuję.