Mam 44 lata, właśnie zdiagnozowano u mnie raka inwazyjnego, NST, G2. ER (+) 80 % - reakcja średnia PgR (+) 90 % - reakcja silna.
Ponieważ rak jest hormonozależny zapewne czeka mnie hormonoterapia. Jaka będzie dla mnie najlepsza?
Miałam zawał w łożysku w 30 tc, dziecko udusiło się. Mam mutację w genie MTHFR, ale w układzie heterozygotycznym, genetyk zalecała heparyny przed ciążą i w czasie ciąży. Mam wysoki cholesterol (270-300) ale bardzo dużo dobrego, wysoką homocysteinę. Leków obniżających cholesterol nie przyjmuję, raz że dużo dobrego cholesterolu i przed menopauzą, a dwa że jak przyjmowałam to bardzo źle się czułam. Mam za sobą wieloletnie leczenie (od 23 r. ż z przerwami) depresji, obecnie zaleczona.
czytaj więcej